Fotonotka
Urodzone 2 maja 2010r. kocięta, rosną jak na drożdżach. Ich matką jest Bura, a ojcem Srebrny Kocur - mieszkaniec sąsiedniego podwórka i król tej części wsi. Przez ponad miesiąc młode zmuszone były przebywać w ciemnej sieni...
^Na pierwszym planie widoczna Piżamka. Tuż za nią idzie brat - Grubuś. Kotka wraz z wiekiem robiła się coraz odważniejsza, natomiast samczyk ciekawszy otaczającego go świata.
^Grubuś, siedzący w trawie. Kocurek od początku odznaczał się nieśmiałością, ale jednocześnie niezwykłą samodzielnością. Lubił chodzić na wędrówki. Był zupełnym przeciwieństwem swej siostry - Kreski - przebojowej, uczuciowej i czasami nieco głupiutkiej kotki.
^Czasem przypominał mi swego rodzaju filozofa. Dużo czasu spędzał sam ze sobą. Cóż, nie ma co się dziwić - od początku żył w cieniu z pozoru odważniejszej siostry, ulubienicy ludzi i matki.
^Grubuś podczas poznawania tajemnic ogrodowego stołka.
***
Informacje
- Notka z dnia 21.06.2010r. (heh, napisana równo dwa lata temu...), pochodząca z bloga Felidae - poprzedniku Perfekcyjnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz